Witam wszystkich,
gry "bez prądu" towarzyszą mi od ponad 15 lat. Zarówno planszowe, jak i fabularne (RPG). Przez tak długi czas nazbierało mi się trochę doświadczeń i przemyśleń na temat tego typu rozrywki. Chciałbym poświęcić tego bloga podzieleniu się z szerszym gronem moimi doświadczeniami i przemyśleniami na ich temat.
Ponieważ "prowadzę" gry fabularne przez prawie cały ten czas, na początek chciałem podzielić się z wami kilkoma moimi spostrzeżeniami z nimi związanymi.
Mam nadzieję, że blog przypadnie do gustu zarówno: starym wyjadaczom, początkującym, jak i ludziom w ogóle nie zorientowanym w temacie.
Please stay tuned...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz